czwartek, 6 grudnia 2012

Mikołajkowo :)





Kiedy byłam mała, w tę noc nie mogłam spać. Wstawałam często, żeby sprawdzić czy Mikołaj już był i co zostawił dla mnie w specjalnie wyczyszczonych butach. Buty też musiały być największe, żeby prezenty miały szansę się w nich zmieścić. :) Godzinna 6 rano otwieram rolety nawet zapomniałam, że to dziś ... Poszłam kawę sobie zrobić, a tu przy drzwiach zapełnione buty paczkami.
To była radość ~ zobaczcie co mikołaj zostawił u mnie.
Pozdrowionka.












5 komentarzy:

  1. z każdym rokiem,coraz mniej zwracamy uwagę na takie święta do których przywiązywaliśmy uwagę jak byliśmy dzieckiem.Prezenty dostałaś świetne!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. moja ulubiona escada to incredible me ;p

    OdpowiedzUsuń